Aktualizacja
Sprawą zwłok zajęła się już Prokuratura Rejonowa w Zawierciu. W przeciwieństwie do policji, łączy ona ze sobą te dwa znaleziska.
- W zaroślach znalezione zostały zwłoki. Był to głównie materiał kostny. Przeprowadzone zostaną badania genetyczne, które powinny pozwolić ustalić tożsamość tej osoby. Pozwolą również potwierdzić, czy szczątki i czaszka należały do tej samej osoby - przekazał prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Zarządzona została również sekcja zwłok. Na wyniki badań genetycznych musimy poczekać około miesiąca. Poznamy wtedy również odpowiedź czy w śmierć człowieka były zaangażowane osoby trzecie.
Wcześniej pisaliśmy:
Zwłoki zostały znalezione w sobotę (29.07) około godziny 14. Znajdowały się w odległości kilkuset metrów od miejsca, w którym w ubiegłą środę znaleziono czaszkę kobiety.
- Na tym terenie odbywały się ćwiczenia z zakresu poszukiwań, w których brało udział OSP Niegowonice. Pies tropiący nagle podjął trop i doprowadził swojego przewodnika do zarośli, w których znajdowały się zwłoki - mówi st. sierż. Marta Wnuk z Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu.
Zwłoki odnalazł dr med. Tomasz Męcik-Kronenberg z psem Basią, którzy uczestniczyli w ćwiczeniach razem z Sekcją Wspomagającą Działania Poszukiwawcze działającą przy OSP Niegowonice.
W Porębie znaleziono czaszkę kobiety
Na razie policja nie łączy ze sobą tych dwóch makabrycznych znalezisk. Nie wyklucza jednak, że ciało może należeć do jednej z osób znajdujących się na liście zaginionych.
- Zwłoki są w fazie znacznego rozkładu i niemożliwe jest określenie tożsamości tej osoby. Pomogą w tym dopiero badania - dodaje st. sierż. Marta Wnuk.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?