18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tajemniczy Klient, czyli subiektywny przewodnik po smakach powiatu

Redakcja
123RF
Karczma "U Stacha". Wstąpiliśmy niedawno z kolegą. Lokalizacja znakomita u wylotu z miasta w kierunku Kielc. Obiekt stylizowany na zamek Gargamela. Wieżyczki, wykusze, solidne mury z wapienia. Wnętrza również nie odbiegające od powszechnych wyobrażeń średniowiecznej gospody.

Wyobraźni nie brakowało, ale cienka granica między kiczem a dobrym smakiem została zagrożona. Obsługa miła, klientów niewielu, ale z tego co wiem, lokal dość popularny.
Karta typowa dla takich obiektów. Z butów nie wyrywa. Ale czy musi? Ma być solidne jedzenie dla wędrowców i jest. Choć pomidorowa nie zachwyca. Bardzo kwaśna. I jeśli piszę, że bardzo - to bardzo. Odrobina śmietany i szczypta cukru złamałaby ten smak. Żurek - ta sama uwaga, o ile o jego jakości ma nie świadczyć tylko kwaśność. Pierogi. Rycerskie danie. Solidne, tłuste, z dużą ilością farszu, zdecydowany smak.

Nawiasem mówiąc - kolejne miejsce z niezłymi pierogami. Schabowy - ok. Świeży i dobrze wysmażony, choć na oleju (to zaczyna być nieciekawą normą). Frytki przemilczę, bo może jeszcze znajdę miejsce w regionie gdzie będę mógł je polecić z czystym sumieniem. Kapusta zasmażana - taka sobie, zestaw surówek - polska rzeczywistość.

Proponuję wypróbować zamiast standardowej kapusty - taką. Garść mocno odciśniętej kapusty kiszonej, rzucamy na patelnię z rozgrzanym masłem bądź olejem, przesmażamy krótko. Podlewamy śmietaną, którą redukujemy przez dwie minuty. Dodajemy świeżo zmielony pieprz, odrobinę cukru, w zależności od kwaśności kapusty. Do tego na koniec zmielony kminek, lub szczypta tymianku. Wszystko. Gorącą wykładamy na talerz. Gwarantuję że pójdzie z dobrym efektem ze schabowym, i nie tylko. Doskonale skomponuje się z każdą pieczenią.
Ale tak naprawdę, najważniejszym i niezaprzeczalnym atutem karczmy jest piwo. Produkowane przez browar za ścianą. Nie tak dawno uznane przez jedno z piwnych forów za najlepsze polskie piwo produkowane przez polskie minibrowary. To ono jest zwieńczeniem obiadu i powinno zatrzeć ewentualne braki potraw. No, ale nie wszyscy lubią piwo.

Reasumując: Klientów o wyrafinowanych gustach smakowych ten lokal nie zadowoli.
To raczej dla tych, którzy zazwyczaj zamawiają w restauracjach kotlet schabowy zapiekany z żółtym serem i szynką albo polędwiczki w sosie grzybowym. W smokingu tam nie pójdziemy, bo i po co. Od tego są inne miejsca.
Ciągle tylko zastanawiam się - co jest większym atutem karczmy "U Stacha", jedzenie czy lokalizacja?

Tajemniczy Klient*
* znawca tematyki kulinarnej, członek jury w wielu prestiżowych konkursach kulinarnych w Polsce.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto