Uczeń zniszczył figurę Chrystusa na Krzyżu w Pińczycach. 17-latek oskarżony o obrazę uczuć religijnych

Zeznawało dwóch świadków - proboszcz parafii w Pińczycach i ojciec oskarżonego.

Odpowiadając na pytania sędziego Marka Zachariasza ks. proboszcz mówił, że oskarżony Adam K. trzykrotnie się z nim kontaktował, przyszedł na parafię, dwa razy sam i raz z ojcem. Chciał naprawić wyrządzoną szkodę. Ale proboszcz czekał na zakończenie sprawy przez policję, sąd. Na pytanie czy zostały obrażone uczucia religijne księdza, świadek odpowiedział, że tak. Natomiast na pytanie dlaczego nie powiedział tego podczas zeznań policji stwierdził, że dla niego to było jednoznaczne, że zbeszczeszczono świętość dla katolików.

Drugi świadek, ojciec oskarżonego, potwierdził, że on i syn byli u proboszcza. Chcieli i chcą naprawić szkody.

Krzyż, na którym była zniszczona figura Chrystusa, stoi na prywatnym polu. Właścicielka pola nie zgłaszała doniesienia w sprawie dewastacji. Nikt z parafian nie zgłaszał, że obrażono jego uczucia religijne.

W toku dochodzenia prokuratura ustaliła, że 21 lipca 2021 roku funkcjonariusze Komisariatu Policji w Koziegłowach otrzymali zgłoszenie dotyczące zniszczenia figury Chrystusa na Krzyżu w miejscowości Pińczyce. Policjanci stwierdzili, że nieustalony sprawca odkręcił figurę od metalowego krzyża i rozbił ją, a następnie odłamki wyrzucił na pobliskie pola. Ustalono, że zniszczona figura należy do parafii pod wezwaniem Św. Michała Archanioła w Pińczycach, a wartość spowodowanych strat wynosi 1000 zł.

Śledczy ustalili , że sprawcą przestępstwa może być 17-letni mieszkaniec Pińczyc Adam K. Podczas przeszukania jego domu znaleziono gipsową głowę figury Chrystusa.

Prokuratura przedstawiła Adamowi K. zarzut popełnienia przestępstwa obrazy uczuć religijnych, poprzez publiczne znieważenie przedmiotu czci religijnej, polegające na jego zniszczeniu. Adam K. przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i wyjaśnił, że zniszczył figurę Chrystusa wracając z imprezy w towarzystwie kuzyna. Oświadczył, że uszkodzenie figury nie było spowodowane nienawiścią do religii, lecz stanem upojenia alkoholowego.

Adam K. jest uczniem jednej ze szkół w Zawierciu. Nie był w przeszłości karany.

Prokuratura na dzisiejszej rozprawie wnioskowała o karę dla oskarżonego 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata. Obrona i sam oskarżony o uniewinnienie.

Przestępstwo obrazy uczuć religijnych jest zagrożone grzywną, karą ograniczenia wolności albo karą pozbawienia wolności do 2 lat. Przestępstwo zniszczenia mienia jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

15 kwietnia zapadnie wyrok w tej sprawie.