Budowa kanalizacji w Kroczycach. Już w przyszłym roku

Budowa kanalizacji w Kroczycach. Już w przyszłym roku

Już od kilku tygodni w Kroczycach odbywają się spotkania w sprawie dużego projektu związanego z budową oczyszczalni ścieków w gminie oraz kanalizacji w miejscowości. Planowany termin rozpoczęcia prac to 2015 rok. Gmina, w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych, ma na gospodarkę wodno - ściekową ponad 8 milionów złotych. To 85 proc. całej inwestycji.

- Oczyszczalnię ścieków mogliśmy mieć wybudowaną już dawno, ale protest działkowiczów z Kostkowic spowodował to, że nie udało w terminie złożyć wniosków aplikacyjnych i pozyskać na to środków finansowych. Teraz mamy jednak wstępnie przyznane pieniądze na budowę oczyszczalni i kanalizacji. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to już w pierwszym kwartale 2015 roku będziemy mogli podpisać umowę oraz rozpocząć procedurę przetargową - podkreśla wójt Kroczyc Stefan Pantak.

W drugim kwartale 2015 roku ma ruszyć natomiast procedura przetargowa związana z kanalizacją. W pierwszym etapie powstanie główny ciąg od Kostkowic, przez „Mariankę”, ulice Partyzantów, Łąkową i 22 lipca do Podlesic, które są w całości skanalizowane. W dalszej części zostaną podłączone budynki przy ulicy Kopernika oraz pozostała część Kroczyc, jak również Lgotka.

Do tego czasu urzędnicy muszą jednak przygotować dokumentację dotyczącą oczyszczalni oraz kanalizacji. Jeśli chodzi o oczyszczalnię w Kostkowicach, to w 2006 roku właściciele działek rekreacyjnych podkreślali, że nie chcą, by niedaleko ich osiedla wybudowano gminną oczyszczalnię ścieków.

Wystosowali już w tej sprawie pisma do wójta gminy, marszałka województwa czy też do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Teraz jednak wygląda na to, że gmina dopnie swego, a projekt oczyszczalni ma już być gotowy pod koniec sierpnia. Najwięcej emocji może wzbudzać teraz temat dotyczący tego którędy będzie przebiegać kanalizacja i dlatego też zorganizowano spotkania z mieszkańcami. - Są takie działki gdzie nie ma żadnych problemów, ale są też takie gdzie mieszkańcy nie chcą nic podpisywać lub negocjują - mówił podczas ostatniego spotkania wójt Stefan Pantak.

- Jeżeli jednak nie wykorzystamy tej szansy i nie przeprowadzimy tej inwestycji, to możemy zapomnieć o oczyszczalni ścieków na najbliższe 20 lat. Przy okazji budowy kanalizacji chcemy również budować drogi, więc będzie to dodatkowy plus - zaznacza wójt Stefan Pantak.

Podczas spotkań mieszkańcy najczęściej narzekali na to, że niektóre domy nie zostaną podłączone w pierwszym etapie inwestycji. Poza tym trasa kanalizacji przebiega w dużej części przez prywatne tereny, a to będzie się wiązało z trudnościami dla mieszkańców, a co za tym idzie często burzliwymi rozmowami.

Wójt Kroczyc Stefan Pantak tłumaczył, że by dostać pieniądze na kanalizację, trzeba uzyskać tzw. wskaźnik aglomeracji. To oznacza, że na jednym kilometrze sieci musi być 120 mieszkańców.

W związku z tym pojedyncze domy, które są oddalone o 200 - 300 metrów, mają zostać podłączone dopiero w drugim etapie. Urzędnicy chcą, by przy okazji tej inwestycji powstało jak najmniej przepompowni ścieków.

Co jeśli ktoś nie będzie chciał podłączyć się do kanalizacji? Gmina ma w takich przypadkach korzystać z różnych metod, w tym skrupulatnie sprawdzać rachunki za wywóz ścieków. Więcej informacji dotyczących całej inwestycji można uzyskać w Urzędzie Gminy w Kroczycach.