Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Poręba naprawia drogi

Paulina Musialska
Nadesłane
Gmina Poręba naprawia drogi: Od kilkunastu dni w gminie Poręba trwają naprawy największych ubytków w drogach.

Rozpoczęła się wiosna, a wraz z nią pojawiają się pierwsze szkody w drogach, które wyrządziły mrozy. Szczególnie dotkliwie dotknęły one Porębę, gdzie ubytki w asfalcie mogą wyrządzić niemałą szkodę w pojazdach. Kierowcy muszą więc pokonywać trasę „slalomem”. Zaniepokojeni sytuacją są mieszkańcy.

- Jestem mieszkańcem Poręby i od dłuższego czasu obserwuję niepokojącą sytuację w moim mieście związaną ze stanem dróg - czytamy w liście do redakcji. -Niepokoi mnie fakt iż dziury się powiększają i ich jest coraz więcej ,natomiast władza miasta na to nie reaguje . Ubytki w drodze są w różnych częściach Poręby. W centrum uszkodzone są nawierzchnie ulic Zakładowej, Przemysłowej oraz Chopina. W złym stanie są również drogi w Niwkach i na Kierszuli - dodaje Czytelnik.

Radni proszą o interwencję

Zaniepokojeni są również radni z Poręby. Podczas wtorkowej sesji interpelację w tej sprawie złożyła Zofia Gocyła. Radna zwróciła uwagę nie tylko na konieczność naprawy nawierzchni dróg, ale również zwrócenie uwagi na jakość materiałów, którymi uzupełnia się ubytki w porębskich ulicach.

- Proszę o uzupełnienie ubytków w asfalcie na ulicy Zakładowej, ponieważ ubytki zagrażają bezpieczeństwu - mówiła Zofia Gocyła. - Mieszkańcy są zaniepokojeni sposobem, w jaki są obecnie naprawiane dziury w drogach. Polegają one na nasypaniu w nią jakiejś szlaki lub dziwnej mazi zmieszanej z wodą. I udeptanie ich po prostu nogą. Jeśli tak ma wyglądać naprawianie ubytków na terenie naszej gminy, to jest to straszne - dodała Zofia Gocyła.

Burmistrz Ryszard Spyra zapewnia jednak, że wszystkie ubytki w nawierzchni będą naprawione. Jednocześnie podkreśla, że używane są do tego wysokiej jakości materiały. Na naprawę dróg przeznaczonych zostanie około 80 tysięcy złotych.

Ubytki są przez cały czas uzupełniane

- Od paru ładnych dni wszystkie najbardziej niebezpieczne dziury są już łatane. Wykorzystujemy do tego taki materiał, który można rozkładać na zimno. On nie wymaga żadnego walcowania. Wątpliwości radnej są więc bezzasadne, ponieważ ten materiał rozkłada się w taki właśnie sposób. Kupiliśmy około trzech ton tego materiału - mówi Ryszard Spyra, burmistrz Poręby. - Na razie skupiamy się na tych najbardziej niebezpiecznych miejscach. Podobnie jak w ubiegłych latach będzie wyłoniona firma, która również ma naprawiać nawierzchnie.

Prawdopodobnie ruszymy z tymi pracami w kwietniu.Muszę przyznać, że jestem zdziwiony tak wielką ilością uszkodzeń ulic. Tym bardziej, że zima w tym roku była wyjątkowo łagodna. Cieszyłem się, że zaoszczędziliśmy na tzw. akcji zima. I liczyłem, że zaoszczędzimy również na naprawach. To jednak się nie udało - dodaje Ryszard Spyra.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto