Kontrola NIK w Zawierciu: Sprawdzono oznakowanie

Kontrola NIK w Zawierciu: Sprawdzono oznakowanie

Kontrola objęła między innymi Zawiercie i Ogrodzieniec. Ogrodzieniec oceniono pozytywnie, a ocena Zawiercia jest negatywna. Kontrolerzy wskazali m.in. na to, że w latach 2011 - 2013 nie były przeprowadzone okresowe kontrole zarządzanych dróg oraz nie prowadzono ich ewidencji. W przypadku 73 proc. zbadanych znaków drogowych stwierdzono, że zastosowano je niezgodnie z wymogami określonymi w rozporządzeniu w sprawie warunków technicznych dla znaków drogowych.

Sześć znaków było zniszczonych i mało widocznych, pięć znaków poziomych (na ulicach Parkowej i Szkolnej) było zużytych i słabo widocznych, a pięć znaków pionowych (ulice Parkowa, Morelowa i Porębska) były przekrzywione. Na dodatek 10 znaków pionowych (ulice Parkowa, Morelowa i Huldczyńskiego) było ustawionych w odległości mniejszej niż pół metra od krawędzi drogi, trzy były zbyt nisko w stosunku do powierzchni jezdni (ulice Morelowa, Porębska i Bonerów), a w przypadku dwóch znaków odchylenie ich tarcz do osi jezdni widocznie przekraczało kąt 5 stopni (ulice Żyły i Moniuszki).

Dodatkowo w przypadku 75 proc. zbadanych odcinków dróg zastosowano oznakowanie niezgodne z warunkami ustalonymi w zatwierdzonych projektach organizacji ruchu. To wiąże się z naruszeniem przepisów.

Jak wynika z wniosków Najwyższej Izby Kontroli, sprawdzono też sześć losowo wybranych reklam umieszczonych na terenie miasta i okazało się, że żadna z nich nie zasłaniała oznakowania, ani innych elementów drogi. W przypadku trzech reklam sprawdzanych w ramach kontroli odcinków dróg gminnych, trafiono jednak na trzy, które były zamontowane bez wymaganego zezwolenia zarządcy drogi (jedna przy ulicy Marszałkowskiej oraz dwie przy ulicy Batorego).

Do urzędu trafiła lista zaleceń, które mają zostać wykonane w związku z nieprawidłowościami, jakie stwierdzono podczas kontroli.

Co na to urzędnicy? - Z kwestiami, których dotyczyła inspekcja NIK boryka się wiele polskich samorządów i innych zarządców dróg - odpowiada Łukasz Czop, rzecznik Urzędu Miejskiego w Zawierciu. - Te sprawy nie dotyczą ostatnich lat, a czasowo sięgają zdecydowanie głębiej. Już wcześniej zdawaliśmy sobie z tego sprawę, dlatego uprzednio podjęliśmy określone działania i chcemy to uporządkować. W urzędzie powołaliśmy Wydział Gospodarki Miejskiej, który zajmuje się właśnie tymi sprawami we współpracy z ZGK. Oczywiście niełatwo jest wskazać konkretny termin wdrożenia zaleceń NIK, niemniej jednak jesteśmy już po weryfikacji reklam ustawionych w pasach ruchu drogowego, obecnie weryfikujemy znaki drogowe, pod kątem ich ustawienia oraz tego, czy są one zgodne z odpowiednimi rozporządzeniami i wymieniamy je na nowe. Teraz szykujemy się do przetargu na ewidencję dróg gminnych oraz na opracowanie brakujących projektów organizacji ruchu. Tak więc na bieżąco staramy się wdrażać te zalecenia - mówi Łukasz Czop.