Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łazy: Spotkanie z Ewą Malik zdominowane przez temat kopalni FOTO

PM
W poniedziałek (26.02) w Zespole Szkół im. R. Gostkowskiego w Łazach odbyło się spotkanie z poseł Ewą Malik. Zostało zdominowane przez temat kopalni rud cynku i ołowiu, która może powstać na terenie powiatu.

W poniedziałek, 26 lutego, w Zespole Szkół im. R. Gostkowskiego odbyło się spotkanie z poseł Ewą Malik. Posłanka reprezentuje Prawo i Sprawiedliwość.

Poseł Ewa Malik spotkanie rozpoczęła opowieścią o okolicznościach osadzenia Macieja Kaczyńskiego na stanowisku w gminie. Mówiła, że razem z Prawem i Sprawiedliwością popierała go podczas kandydowania na burmistrza. Ewa Malik podkreślała, że z czasem zażyłość burmistrza z PiS uległa znacznemu zmniejszeniu, a posłowie PiS stali się niemile widziani w gminie.

- Byliśmy wszędzie wpuszczani. Nie było kłopotów. Problemy zaczęły się teraz. Burmistrz zapomniał, kto udzielił mu poparcia. W międzyczasie zaprzyjaźnił się z Platformą Obywatelską. Sprawuje sobie rządy. Teraz nie jesteśmy już mile widziani. Owszem, dostajemy zaproszenia na dożynki. Nie jesteśmy już jednak tak miło przyjmowani - mówiła Ewa Malik.

Podczas spotkania najwięcej czasu poświęcono tematowi kopalni rud cynku i ołowiu, która może powstać na terenie powiatu zawierciańskiego. Posłanka zapewniała, że jest przeciwna budowie kopalni i postara się zrobić wszystko, aby nie powstała.

- Budowy kopalni nie popieram. Nie podobała mi się od początku ta sprawa. Firma Rathdowney dotarła do mnie bardzo dawno temu. Wysyłała mi różne papiery. Wiem, że świetnie dogadują się z burmistrzem i jest niepisana zgoda na budowę. Będziemy się temu sprzeciwiać i walczyć o to, abyście mogli walczyć o pracę i rozwój korzystają z pięknych okoliczności Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Nie chcemy degradować tego środowiska - mówiła Ewa Malik.- Technologia jaką się zastosuje spowoduje przedostanie się trucizn do wód gruntowych. Skończy się tym, że będzie trzeba budować sieć wodociągową od nowa. Korzystać będzie trzeba z ujęcia wody aż ze zbiornika Dziećkowice. Koszt budowy przewyższy korzyści obiecane przez firmę. Po 10 latach skończy się wydobycie, a firma powie "adieu" i róbcie sobie z tym terenem, co wam się podoba - dodała Ewa Malik.

Mieszkańcy dopytywali dlaczego firma Rathdowney otrzymała koncesję na przeprowadzenie odwiertów w celu zbadania rud cynku i ołowiu. Tym bardziej, że w latach 70-tych takie badania były już przeprowadzone.

- W latach 70-tych wszystkie badania były przeprowadzone przez AGH i wszystko jest dokładnie zbadane. To leży w archiwach. W tamtych czasach władze państwowe stwierdziły, że wydobycie w Bukownie było wystarczające dla kraju. Zrezygnowano więc z rozkopania ziem zawierciańskich. Problem tych surowców polega na tym, że złoża są poprzerywane ciekami wodnymi. Nie ma technologii, która nie powodowałaby przenikania do wody szkodliwych pierwiastków - mówiła Ewa Malik. - Te złoża mogą być w przyszłości zagospodarowane. Mamy dobrą współpracę z Amerykanami. Jest bardzo rozbudowana i wiążąca. Teraz nasz sojusz jest w rozkwicie. Jeśli będzie trzeba rozpocząć wydobycie, to chciałabym, aby koncesja należała do Polaków. Mnie również dziwi fakt, że Rathdowney dostała koncesję. Wydaje mi się, że PO ją dało, aby potem firma mogła rozpocząć wydobycie. Teraz będzie miała na to pierwszeństwo - dodała Ewa Malik.

Jeden z mieszkańców przypomniał o piśmie przesłanym przez Tadeusza Kościńskiego, podsekretarza Ministerstwa Rozwoju. Otrzymali je m.in. radni z Zawiercia oraz Łaz. Mieszkaniec pytał, czy oznacza to, że posłanka znajduje się w mniejszości będącej przeciwko budowie kopalni.

- Dowiedziałam się o tym od radnych Zawiercia. Z wielkim zdziwieniem doszły mnie wieści, że Tadeusz Kościński wysłał takie pismo. Nie wiem co nim kierowało. Może na podstawie jakichś dawnych znajomości z Platformą Obywatelską postanowił stworzyć jakieś lobby. Powiedział to nie posiadając wiedzy, co dzieje się w tym kierunku. Może został poproszony o grzecznościowe pismo lub został lobbystą na rzecz firmy Rathdowney. Nic nie jest jednak pewne - mówiła Ewa Malik. - Ten list podałam do ręki premierowi Morawieckiemu, gdy prezentował program dla Śląska. Powiedziałam mu, że z wielką nieufnością przyjęliśmy to pismo i nie wiemy, co o nim myśleć. Dodatkowo, kopalnia blokuje się z obwodnicą, która przebiega przez te same tereny. Inwestycje będą kolidować ze sobą. Sprawę ma wyjaśniać minister Kwieciński. Sprawa jest w toku. Będę chciała doprowadzić do spotkań osób przeciwnych kopalni z przedstawicielami ministerstwa - dodała Ewa Malik.

Podczas spotkania Ewa Malik potwierdziła, że obwodnica powstanie, a środki na nią są zabezpieczone. Mieszkańcy muszą jednak poczekać na tę inwestycję jeszcze kilka lat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto