18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zawiercie: Tajemniczy klient, czyli subiektywny przewodnik po smakach powiatu

Redakcja
W historii polskiej kinematografii Zamek Ogrodzieniecki ma swoje miejsce. To tutaj kręcone były sceny do „Zemsty” Fredry w reżyserii Andrzeja Wajdy. U stóp zamku w Podzamczu jest też karczma, która chlubi się tym, że podczas kręcenia filmu jadali w niej słynni aktorzy i równie słynny reżyser.

Postanowiłem sprawdzić, czy pochlebne opinie o jadle tam podawanym nie są przesadzone. Wnętrze w stylu rustykalnym, drewniane ławy i stoły. Pachnie dobrym jedzeniem i brzozowym drewnem płonącym w kominku. Na ścianach zdjęcia z „Zemsty”, skóry, poroża. Ludzi niewiele, jest zima i mało kto zatrzymuje się w karczmie.

Obsługa miła, domowa atmosfera. Pewnie w sezonie jest tu kocioł, ale teraz jest sympatycznie i czas płynie tu wolniej niż na zewnątrz. W karcie zestaw rodem z „Zemsty”. Zupa Cześnika, Zemsta Kucharza, Udko Podstoliny i inne „atrakcje”. Zupa Cześnika to niezły rosół z kołdunami, choć pojęcie kołdunów poprawne jest chyba tylko na Podlasiu.

Zemsta Kucharza to grochówka. W tym kontekście nazwa daje dużo do myślenia - nie próbujemy. Tym bardziej Udko Podstoliny - choć wiemy, że tak naprawdę to kurczak a nie Pani Kasia, nie lubię takiej dosłowności. Przechodzę do absolutnego hitu tej karczmy - barszczu czerwonego z pierożkami. Dla mnie - jest subiektywnie GENIALNY. Doskonałe wyważenie zakwasu buraczanego z delikatną słodyczą, aromatem majeranku i uwaga - kminku. Choć kminek powinien być standardowym składnikiem, rzadko kiedy jest wyczuwany bez narzucania smaku. Tu jest perfekcyjnie.

Pierożki. Malutkie, ręcznie i z mozołem lepione, cieniutkie ciasto z prześwitującą zawartością również świetnie przyprawioną. Dla samego barszczu warto tam jechać, ja wrócę na pewno. Najlepszy w regionie. Dalej nie jest już tak rewelacyjnie. Czosnkowa polewka zbyt mocna i wyrazista - zdominowana czosnkiem. Rolada śląska. Dobra, krucha wołowina, zawartość klasyczna, duża porcja. Ale sos znowu nie z tej bajki. Smakuje jak odrobina bulionu z kostki zagęszczona mąką. Bez wyrazu. Kluski śląskie dobre, mięciutkie, zasmażana kapusta w stylu jurajskim, czyli z boczkiem - smaczna. Była też mizeria, domowy smak, śmietana.

Reasumując: dobrze - choć nierówno, absolutny hit w postaci czerwonego barszczu, przyzwoite ceny i najważniejsze - trzeba jechać tam poza sezonem - będzie miło, szybko i bez stresu.
Tajemniczy Klient*
* znawca tematyki kulinarnej, członek jury w wielu prestiżowych konkursach kulinarnych w Polsce.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto