Fotoradar w krzakach w Porębie
Na naszej stronie już można przeczytać komentarze kierowców, którzy - łagodnie mówiąc - nie są zbyt zadowoleni z takich praktyk straży miejskiej, a w tym roku działania SM mają zasilić budżet kwotą 4 milionów 335 tysięcy złotych.
Fotoradar w krzakach w Porębie [KOMENTARZE]
Zdaniem strażników ktoś ustawił jednak na stojaku… zwykły aparat, a zamieszczony film to prowokacja.
Na stronie internetowej Urzędu Miejskiego w Porębie pojawiło się oświadczenie komendanta SM.
- Informuję, iż autor materiału (...) miał na celu obniżyć wiarygodność realizowanych czynności służbowych przez Straż Miejską w Porębie w zakresie kontroli ruchu drogowego wykonywanej przy użyciu urządzenia rejestrującego. Straż Miejska w Porębie nie ukrywa, nie ukrywała oraz nie maskowała urządzenia rejestrującego. Czas i miejsce kontroli uzgadniane jest z Komendantem Powiatowym Policji w Zawierciu, a urządzenie rejestrujące ustawiane jest zgodnie z wymogami Rozporządzenia MSW - pisze komendant Adam Pucek (pisownia oryginalna).
Zobacz materiał wideo - Fotoradar w krzakach w Porębie. W galerii są zdjęcia.
Do sprawy fotoradaru w krzakach w Porębie odniósł się również burmistrz, Marek Śliwa.
- To nie było nasze urządzenie. Zajmujemy się poważnymi sprawami, a jeśli ktoś chce się bawić, to pozostawiam to bez komentarza - stwierdził burmistrz.
Autor filmu podkreśla, że w „ferworze sytuacji” nie wezwał policji. Zamieścił też drugi film, na którym widać, że urządzenie podłączone do akumulatora jest ustawione na prywatnej posesji. To niezgodne z przepisami.
Zobacz drugi materiał wideo.
Fotoradar w krzakach w Porębie: Co na to Emil Rau?
Znany łowca absurdów związanych ze strażą miejską Emil Rau uważa, że na filmie na 100 proc. widać fotoradar, ale ma wątpliwości czy materiał powstał w tym roku. Mieszkańcy podkreślają jednak, że o autentyczności nagrania świadczy m.in. nowy płot oraz otynkowany dom, który rok temu wyglądał inaczej.
Co o tym sądzicie? Piszcie w komentarzach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?